czwartek, 11 sierpnia 2011

Co innego widzisz, co innego słyszysz

Jeszcze tydzień temu byłam przekonana, że Minnie "la la la la la" Riperton jest eteryczną brunetką w stylu Beverly Craven. O, jak wielkie było moje zdziwienie, gdy zobaczyłam wiotką brunetkę, owszem, ale o jakże odmiennym od Beverly Craven kolorze skóry. Co więcej, byłam przekonana, że "Lovin' You", najbardziej znana piosenka Riperton i ta, dzięki której kilka lat temu wygrałam kubek z markiem Niedźwieckim, ma najwyżej dwadzieścia lat. A tu... rok wydania: 1975.
Russelu Tovey, dziękuję Ci za pozbawienie mnie złudzeń.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz