środa, 23 maja 2012

Nie ma nas

Pochłonięta zakładaniem własnej działalności i spełnianiem marzeń niemal zupełnie zapomniałam o muzyce. Wstaję rano, włączam radio, jest muzyka. Jadę do sanepidu, nuci mi się "Gold on the Cieling" The Black Keys (dzień lepszy) lub "Black Lily" Gazpacho (dzień gorszy). Wieczorami nie mam na nic siły. Dlatego też proszę o wyrozumiałość w kwestii mojej obecności/ nieobecności tutaj. Jestem do tyłu z nowościami, tuziny płyt czekają na przesłuchanie. Niedługo wszystko ryknie ze zdwojoną siłą.
Korzystając z chwili (chłopaki śpią) słucham, słucham, słucham. I słyszę, że źle mi bez muzyki. Bo czy to normalne, że wzruszam się słuchając "Perfect Day" Lou Reeda?

piątek, 11 maja 2012

Kto żyw - głosuje

Na trójkową "Listę Przebojów" oczywiście!
Odkąd w zestawie do głosowania pojawiły się genialne utwory znów mam ochotę głosować. Jak wtedy, gdy Helen z kartki pocztowej wyczytywała na antenie moje nazwisko, bo zagłosowałam i wygrałam zestaw singli.
A oto moje typy w tym tygodniu (nieznacznie odbiegające od typów z poprzednich tygodni):
* Acid Drinkers "Et Si Tu N'Existais Pas" (Drummers don't talk?)
* Beth Hart & Slash "Sister Heroine"
* Bush "Baby Come Home" (Choć utwór nie najwyższych lotów mam sentyment do Bush. Żeby wszyscy faceci mieli taką zdolność do autorefleksji... No i Englishman on the left side of his cadillac or whatever it is, so American.)
* Florence + The Machine "Never Let Me Go" (Ruda rządzi, wiadomo)
* Gazpacho "Black Lily" (O nich będzie więcej w najbliższych dniach.)
* Gotye & Kimbra "Somebody that I Used to Know" (im mniej ich w radiu, tym fajniejsi znów są)
* Kasabian "Man of Simple Pleasures" (bo to o mnie!)
* Soulsavers & Dave Gahan "Longest Day"
* Soundgarden "Live to Rise" (Niby nic, ale coś w sobie ma... Nieobecny wzrok Cornella w teledysku, włosy i wspamnienia.)

W zestawie także Patti Smith ("April Fool"), Killing Joke ("In Cythera"), The Cult ("For the Animals") oraz... Liv Tyler śpiewająca - uwaga! - "Need You Tonight". Piękna kobieta w pięknym makijażu by Givenchy śpiewająca genialna piosenkę. So American... Mojemu dziecku się podoba, mi raczej nie. Jak mówi Piotr stelmach o innej wokalistce (takiej regularnej): "co nie dośpiewa, to dowygląda".

A wyniki głosowania jak zwykle w piątek o 19. Do usłyszenia.

Czy śnisz o mnie?

Piosenka na dziś: Tiamat "Do You Dream of Me"

Tak bardzo chciałbym wejść w Twoje sny, ale czy mam na to dość siły? I nawet gdybym mógł trzymać Cię w ramionach, w cieniu szkarłatu porannej czerwieni to nawet wtedy szepnąłbym Ci do ucha powątpiewając "Czy o mnie śnisz?"
tłum. Tomasz Beksiński

Come down, slowly
I'm waiting by your side
Come down, carefully
I'm waiting by your side

I'll grab you when you fall
Down to the waking hours
Silent sweeps as golden corn
Down to the waking hours

How i wish that I could
Break into your dreams
Do I have the force I need
To break into your dreams

I hold you in my arms
Dimmed by scarlet morning red
I whisper in your ear
"Do you dream of me?"

środa, 2 maja 2012

Królowa Ruda

Wciąż jestem pod wrażeniem albumu "Ceremonials" Florence + The Machine, a tu Ruda wytacza kolejne... hm, machiny. I to oblężnicze. Nowy utwór panny Welsh, "Breath of Life", znajdzie się na ścieżce dźwiękowej filmu "Królewna Śnieżka i łowca" ("Snow White and the Huntsman"). All the choirs in my head, tak? Jasne. Florence niczym tu nie zaskakuje, potwierdza tylko, że wszystko, czego się tknie, zamienia się w złoto. Genialny utwór, z bogatą aranżacją, porywającą melodią. I ten typowo filmowy fragment instrumentalny. Kompletna, zamknięta opowieść. Bardzo mocna i intensywna.
Film na polskie ekrany wchodzi 1. czerwca. Nie będzie to jednak typowa opowieść o Królewnie Śnieżce - tym razem myśliwy, który ma za zadanie zabić Śnieżkę, uczy ją sztuki walki. Śnieżka zapewne pokona złą królową Ravennę. w tej roli Charlize Theron. Po obejrzeniu zwiastunu filmu wydaje mi się, że Flo też by się nadawała. W roli Śnieżki Bella Swan aka Kristen Stewart, która ma okazję zrehabilitować się za rolę naiwnej i biernej Belli. Kristen zagrała też samą Joan Jett (bo "I Love Rock'n'Roll" to nie jest piosenka Britney Spears) w filmie "The Runaways: Prawdziwa historia", co z rockowego punktu widzenia, daje jej trochę forów.
Obejrzałam trailer - baśń fantasy, efekty są, momenty pewnie też. Akcja bujna, ale też pewnie przewidywalna.W roli Łowcy: Thor, czyli Chris Hemsworth. Ciekawe, czy znów ścieżka dźwiękowa okaże się więcej warta niż sam film? Muzykę ilustracyjną skomponował James Newton Howard.
Florence przyznaje, że inspiracją piosenki była postać Ravenny: "To niesamowita postać. Tak głodna życia i młodości, a jednocześnie martwa w środku. Jest nieśmiertelna, ale wewnątrz wypełnia ją pustka. Piękna i mroczna zarazem. Piękno, śmierć, życie... To mnie inspirowało."

wtorek, 1 maja 2012

Tymczasem we Wrocławiu...

...gitarowy rekord został pobity.
Mieliśmy w tym też swój mało formalny udział: