środa, 2 maja 2012

Królowa Ruda

Wciąż jestem pod wrażeniem albumu "Ceremonials" Florence + The Machine, a tu Ruda wytacza kolejne... hm, machiny. I to oblężnicze. Nowy utwór panny Welsh, "Breath of Life", znajdzie się na ścieżce dźwiękowej filmu "Królewna Śnieżka i łowca" ("Snow White and the Huntsman"). All the choirs in my head, tak? Jasne. Florence niczym tu nie zaskakuje, potwierdza tylko, że wszystko, czego się tknie, zamienia się w złoto. Genialny utwór, z bogatą aranżacją, porywającą melodią. I ten typowo filmowy fragment instrumentalny. Kompletna, zamknięta opowieść. Bardzo mocna i intensywna.
Film na polskie ekrany wchodzi 1. czerwca. Nie będzie to jednak typowa opowieść o Królewnie Śnieżce - tym razem myśliwy, który ma za zadanie zabić Śnieżkę, uczy ją sztuki walki. Śnieżka zapewne pokona złą królową Ravennę. w tej roli Charlize Theron. Po obejrzeniu zwiastunu filmu wydaje mi się, że Flo też by się nadawała. W roli Śnieżki Bella Swan aka Kristen Stewart, która ma okazję zrehabilitować się za rolę naiwnej i biernej Belli. Kristen zagrała też samą Joan Jett (bo "I Love Rock'n'Roll" to nie jest piosenka Britney Spears) w filmie "The Runaways: Prawdziwa historia", co z rockowego punktu widzenia, daje jej trochę forów.
Obejrzałam trailer - baśń fantasy, efekty są, momenty pewnie też. Akcja bujna, ale też pewnie przewidywalna.W roli Łowcy: Thor, czyli Chris Hemsworth. Ciekawe, czy znów ścieżka dźwiękowa okaże się więcej warta niż sam film? Muzykę ilustracyjną skomponował James Newton Howard.
Florence przyznaje, że inspiracją piosenki była postać Ravenny: "To niesamowita postać. Tak głodna życia i młodości, a jednocześnie martwa w środku. Jest nieśmiertelna, ale wewnątrz wypełnia ją pustka. Piękna i mroczna zarazem. Piękno, śmierć, życie... To mnie inspirowało."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz