czwartek, 1 marca 2012

Swing your hips now, Australia!

1. marca... To już z górki, zaraz będzie wiosna. Nie mogę się doczekać, jak co roku.
Jednak na przekór i z sentymentu dla niektórych pięknych dni zimowych - piosenka na dziś: Nick Cave & The Bad Seeds "Fifteen Feet of Pure White Snow". Najlepsza, obok "Hallelujah", na płycie "No More Shall We Part" z 2001 roku. I ten teledysk! Polecam tym, którzy jeszcze nie widzieli. A tym, którzy widzieli, polecam obejrzeć najpierw teledysk do "Original Sin" INXS. 1984 rok... Na świecie mnie wtedy nie było. Rany, czasem się wstydzę, że lubię ten zespół. Takie to były czasy. A ta Mokra Włoszka to prawdziwa?
Więc najpierw oglądamy "Original Sin", potem "Fifteen Feet of Pure White Snow", na koniec dorzucamy coś z AC/DC i zyskujemy niezachwiane przekonanie, że Australijczycy mają zachwiane poczucie rytmu.
Na dobicie się włączamy jeszcze "Locomotion" Kylie Minouge.
Dobry humor na cały dzień gwarantowany.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz